Masa przyczepy a spalanie. Jak przyczepy Redos pomagają oszczędzać paliwo?

Czasy mamy, jakie mamy. Niepewność w gospodarce nie służy budowaniu biznesu opartego na stabilizacji. Wszechobecna inflacja także i firmom transportowym odbiera część zysków. Ale żeby pozostać dalej konkurencyjnym, nie sposób wszystkich podwyżek przenosić na klientów. Nic więc dziwnego, że pierwszym odruchem każdego, kto umie liczyć, jest redukcja kosztów…

Jeśli mówimy o biznesie transportowym, głównie opiera się ona na wnikliwej analizie czegoś, co fachowo nazywa TCO (total cost of ownership), czyli kosztów posiadania pojazdu ciężarowego. Składa się na niego wiele czynników, takich jak finansowanie leasingu lub wynajmu, koszty przeglądów i serwisowania, koszty pensji kierowców, ale zdecydowana większość tej sumy to po prostu zakup paliwa. Dlatego tak kluczowym jest dzisiaj postawienie na pojazdy ekonomiczne i pomagające zredukować właśnie ten wskaźnik.

Tutaj musimy iść dwutorowo. Po pierwsze, uczyć ekonomicznej jazdy swoich kierowców, a po drugie stawiać na konstrukcje, które gwarantują większą ekonomikę spalania w oparciu o odpowiednie podzespoły i redukcję ich masy.

Trzeba zacząć jednak od kwestii kluczowej. Im wyższa masa pojazdu tym wyższe spalanie. Wiedzą to także inżynierowie marki Redos i mają na ten stan rzeczy swoje sprawdzone rozwiązania.

1. Obniżenie masy własnej pojazdu

Im lżejszy pojazd, tym jednostka napędowa potrzebuje mniejszej ilości paliwa do jego rozpędzenia. W tej kwestii Redos kładzie nacisk na kilka elementów. Po pierwsze, to redukcja masy najcięższego elementu konstrukcji przyczepy, czyli ramy nośnej. Jednak nie kosztem wytrzymałości. Dlatego w jej konstrukcji producent używa wysokogatunkowej stali MC700 o podwyższonej odporności na obciążenia. W rezultacie profile mogą być nieco cieńsze, tak samo wytrzymałe, a jednocześnie lżejsze. W zapewnieniu dodatkowej redukcji zbędnych kilogramów pomagają także otwory technologiczne rozmieszczone tak, by dodatkowo odchudzić pojazd, a jednocześnie jeszcze bardziej go usztywnić.

Po drugie, wszędzie tam, gdzie to możliwe, Redos stosuje komponenty wykonane z lżejszego od stali aluminium. Są nimi rozmaite elementy ładowni, takie jak kłonice, listwy boczne w tym trapezowe, czy przednia ściana wykonana ze specjalnych aluminiowych paneli. Pozostałe aluminiowe podzespoły, które także skutecznie redukują masę pojazdu to jej nogi podporowe, osłony przeciwnajazdowe czy np. felgi. Zdając sobie sprawę, że dla firmy transportowej liczy się dosłownie każdy kilogram zaoszczędzony na masie przyczepy, skrzynki narzędziowe i te międzyosiowe wykonane są z bardzo lekkiego i wytrzymałego tworzywa sztucznego.

W rezultacie otrzymujemy pojazd dużo lżejszy, co relatywnie odczujemy w portfelu, płacąc mniej za paliwo.

2. Redukcja oporów toczenia

Lekki pojazd to jednak nie wszystko. Wzrostu zużycia oleju napędowego to także pochodna oporów toczenia i może nie odgrywają one tak istotnej roli w przypadku pojazdów o masie np. 2 ton, jednak, gdy cały zestaw waży 36 ton, albo więcej, to zaczynają się schody. Opór toczenie zaczyna tu odgrywać dość istotną rolę i trzeba za wszelką cenę go ograniczyć. Redos robi to dwojako. Wyposaża swoje pojazdy w najnowsze typy dedykowanych opon klasy premium o niskich oporach toczenia (Michelin, Pirelli, czy Goodyear) oraz montuje zaawansowane osie o podwyższonej wydajności (BPW Eco Plus, SAF i Gigant). A że warto skupić się właśnie i na tych elementach niech posłuży fakt, że od 50% do 60% całkowitych oporów toczenia przypada właśnie na osie przyczepowe i naczepowe. W przypadku ogumienia kluczowa jest mieszanka, konstrukcja karkasu oraz wzór bieżnika, zaś w przypadku osi, odpowiednie ich łożyskowanie i smarowanie. Dodatkowo w przyczepach najcięższych, do 18 ton DMC, Redos stosuje w opcji oś podnoszoną. To rozwiązanie także ogranicza opory i wpływa na redukcję spalania.

Jak widzimy w nowoczesnych pojazdach takich jak Redos, najważniejsze są mądre kompromisy. Dzięki zastosowaniu zaawansowanych algorytmów, a następnie testów wytrzymałościowych, otrzymujemy przyczepę trwałą o optymalnie dobranej niskiej masie, która bezpośrednio przekłada się na większą ekonomikę paliwową.